czwartek, 18 czerwca 2015

Praca, praca, praca...

Jakoś ostatnio wszystko kręci się wokół pracy - czy to tej etatowej, czy dodatkowej. Znów mam mało czasu dla siebie, już trochę daje się we znaki zmęczenie materiału i szczerze mówiąc marzę już o urlopie. A w tym roku po raz pierwszy w życiu będzie tak... europejsko ;)


Jedziemy z Mamą do Grecji na dwa tygodnie :) To mój pierwszy taki dłuższy wyjazd za granicę, do tej pory nie miałam możliwości prawie nigdzie jechać. W liceum byłam na wymianie uczniowskiej w Stuttgarcie, na chwilę pojechaliśmy też do Aalen i Strasburga. Kilka lat temu byłam u brata w Liverpoolu. Nie licząc spacerów po górach wzdłuż naszej południowej granicy, nigdzie nigdy nie wyjeżdżałam, stąd moja ogromna radość z tegorocznego urlopu.

Poza tym rozwija się projekt Biblioskan, który prowadzę wraz z dwiema koleżankami, z którymi kiedyś pracowałam. Jesteśmy po dwóch wizytach studyjnych - w Gdańsku i we Wrocławiu, gdzie przyglądałyśmy się bibliotekom miejskim. Zdjęcia z tych wizyt są i będą na linkowanej stronie, a także u mnie na profilu na FB - jeśli kto mnie zna osobiście, to je znajdzie. Projekt jest duży i wymaga ogromu pracy - ze względu na moje podróże łódzko-warszawskie wiele pracy spada na moje koleżanki, co powoduje u mnie wyrzuty sumienia... Ale mam nadzieję, że i mój wkład w projekt jest istotny, tym bardziej, że cel jest ważny.

W pracy wiele się dzieje, wciąż jest coś do zrobienia, choć obiecałam sobie, że ten miesiąc będzie spokojniejszy ;) Byłam m.in na konferencji w BUŁ - "Biblioteka w społeczeństwie wiedzy. Informacja, edukacja, profesjonalizm". Nie tylko posłuchałam paru fajnych referatów, ale też spotkałam się z miłymi ludźmi i fajnie spędziłam czas na dwóch wieczorach zorganizowanych przez bibliotekarzy. Troszkę odespałam, ale nie do końca tak, jak powinnam ;)

A dziś czeka mnie kolejny nocny dyżur w BUW :) Nie wiem, czy tak jak poprzednio będę relacjonować, co i jak, ale na pewno coś skrobnę. Mam też mały plan wobec studentów, ale to na razie cicho-sza ;)

Z ciekawostek wspomnę jeszcze, że w BUW otworzyliśmy nowa czytelnię, wydzieloną, zamykaną, dla rodziców i dzieci - Buwialnię. To dla tych czytelników, którzy nie maja z kim zostawić swoich maluchów, a chcą się pouczyć. Tu materiał filmowy TVN Warszawa i zdjęcia z naszego FB.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz