Noc w bibliotece trwa, a mnie chyba zaczynają się coraz bardziej kleić oczy... Obchód co jakiś czas nieco mnie otrzeźwia, ale już odliczam godziny do końca zmiany, potem do odjazdu pociągu, a potem do snu we własnym łóżku... :)
czwartek, 18 czerwca 2015
Praca, praca, praca...
Jakoś ostatnio wszystko kręci się wokół pracy - czy to tej etatowej, czy dodatkowej. Znów mam mało czasu dla siebie, już trochę daje się we znaki zmęczenie materiału i szczerze mówiąc marzę już o urlopie. A w tym roku po raz pierwszy w życiu będzie tak... europejsko ;)
(Freepik)
Subskrybuj:
Posty (Atom)